Jeszcze raz proponuję ten tekst, gdyż jest nadal aktualny a pani Kindze Szymik dziękuję, że go napisała.
„Kilka rad na wakacyjne wyjazdy z dzieckiem”
Podczas wakacyjnych wyjazdów warto szczegółowo zaplanować żywienie, zarówno dzieci jak i dorosłych, tak aby uniknąć niemiłych niespodzianek, które mogłyby zaburzyć wypoczynek.
W wysokich temperaturach żywność szybko się psuje, dlatego też w podróż czy nad wodę (gdy nie mamy możliwości przechowywania żywności w odpowiedniej temperaturze) nie należy zabierać produktów zawierających mleko, mięso, ryby czy jajka. Wybieramy produkty zbożowe, owoce, warzywa.
W podróży sprawdzi się kasza ugotowana na wodzie, zarówno w wersji z warzywami jak i z suszonymi owocami- sycący i zdrowy posiłek. Owoce suszone sprawdzą się również jako osobna przekąska pomiędzy głównymi posiłkami. Najlepiej wybierać te niesłodzone – mają one wystarczająco dużo naturalnego cukru. Warto również sięgać po wafle kukurydziane (dostępne w mini wersji- malutkie i cienkie krążki), biszkopty czy chrupki kukurydzane bez dodatku cukru. Możemy pokusić się dodatkowo o przygotowanie domowych batoników musli. Unikajmy podawania dzieciom flipsów smakowych, chipsów, paluszków- są niezdrowe i wysoko przetworzone.
Owoce i warzywa również będą stanowiły dobrą i łatwą do zabrania przekąskę. Możemy je pokroić na małe kawałki, słupki i przechowywać w plastikowych pojemnikach na żywność. Wybierajmy gatunki mniej soczyste (marchew, jabłko), podczas podróży unikniemy „komplikacji”.
Podczas upałów nie należy podawać dziecku lodów, ponieważ dochodzi do zbytniej różnicy temperatur i możemy nabawić się np. zapalenia gardła. W chłodniejsze dni możemy przygotować dla naszej pociechy domowe sorbety z owoców bez dodatku cukru.
Do picia podajemy dziecku wodę, herbatkę owocową czy ziołową. Unikajmy słodzonych, kolorowych i gazowanych napojów, gotowych soków czy wód smakowych- zawierają one barwniki, aromaty owocowe zamiast świeżych owoców i dużą ilość cukru. Ponadto mogą powodować niestrawność, wzdęcia, bóle brzucha czy odbijanie. Aby polepszyć smak wody mineralnej możemy dodać do niej cząstki owoców, listki mięty, melisy.
Posiłki starajmy się przygotowywać samodzielnie, eliminując gotową żywność. Mamy wtedy pewność ich składu oraz unikamy spożywania przez nasze pociechy konserwantów.
Oczywistym, ale niestety często popełnianym błędem jest ponowne zamrażanie żywności (głównie mięsa) niewykorzystanego w trakcie” wyjazdu na grilla”. Podczas procesu mrożenia rozwój drobnoustrojów zawartych w żywności zostaje zahamowany. Po rozmrożeniu następuje ich gwałtowny wzrost, dlatego też mięso powinniśmy spożyć w całości w krótkim czasie od zakupu.
Podczas wycieczek całodniowych możemy skorzystać z lodówek turystycznych wyposażonych w zamrożone wkłady lub ładowarkę samochodową.
Uważajmy również na posiłki serwowane w restauracjach.
Wybierajmy lokale bardziej oblegane – mamy wtedy pewność, że posiłki są przygotowywane na bieżąco co wymusza duża rotacja gości.
W menu dziecięcym często mamy dostępne jedynie potrawy typu frytki, hamburgery co nie stanowi dobrego, zdrowego posiłku. Warto wtedy zapytać kucharza o możliwość przygotowania lżejszego dania np. mięsa drobiowego gotowanego na parze lub w wywarze podanego z kaszą, ryżem lub makaronem i surówką.
Kasza jaglana na słodko z suszonymi owocami
4porcje
SKŁADNIKI:
– 350g kaszy jaglanej
– 8 sztuk suszonych moreli bezpestkowych
– 8 sztuk suszonych śliwek bezpestkowych
– garść suszonych rodzynek
– 1 łyżeczka miodu
PRZYGOTOWANIE:
Kaszę jaglaną wypłukać, ugotować. Morele i rodzynki namoczyć w wodzie.
Do kaszy dodać pokrojone suszone morele, śliwki, rodzynki i miód. Wszystkie składniki razem wymieszać.
Kasza jaglana z suszonymi pomidorami i pestkami dyni
4porcje
SKŁADNIKI:
– 350g kaszy jaglanej
– 10 sztuk pomidorów suszonych
– 100g pestek dyni
– szczypta czarnuszki
PRZYGOTOWANIE:
Kaszę jaglaną wypłukać, posolić, ugotować.
Dodać pokrojone suszone pomidory, posiekane pestki dyni i szczyptę czarnuszki. Wszystkie składniki razem wymieszać.
